Cześć!
Co do mojej diety nie objadam się
już na noc i jem znacznie mniejsze porcje z czego jestem nieskromnie mówiąc
dumna :) Za tydzień zważę się i dam Wam znać jak efekty!
Chciałabym zacząć robić tak zwane
klasyczne brzuszki, żeby trochę wyrobić sobie mięśnie brzucha po tej cesarce,
ale boję się, że Włodek zbulwersuje się i jeszcze bardziej wyjdzie. Jak
myślicie? Ostatnio zaczął jeszcze bardziej zwisać co zaczyna mnie denerwować,
ale o dziwo po kuracji antybiotykowej brzuch mnie już nie boli i wszystko
wróciło do normy.
Miałam ostatnio dużo stresów
związanych z Moją córeczką, która nie chciała jeść... Brała kilka łyków mleczka
i zaczynała się wyginać główką do tyłu przy czym okropnie płakała. Diagnoza lekarska
wskazała na refluks. Nieustannie przyłyka ślinę. Niedojrzały jeszcze przełyk
przestaje być uciążliwy ponoć z wiekiem lub kiedy wprowadzi się stałe pokarmy. Na szczęście mała nie ulewa ale biedna ma
zgagę, przez co czasami brzydko pachnie jej z buzi. Próbowaliśmy dawać jej syrop
przeciwrefluksowy, ale miała po nim bardzo rzadkie kupki. Postanowiliśmy go więc
odstawić. Teraz zagęszczam mleko nutritonem. Na razie je częściej ale mniejsze
porcje. Przybiera na wadze nawet za dużo (na izbie przyjęć stwierdzili, że ją
przekarmiam...). Ale jak wytłumaczyć 3 miesięcznemu dziecku żeby jadło mniej...
Pani doktor stwierdziła, że na izbie
przyjęć opowiadają głupoty i żeby się nie przejmować :P Dziecko samo reguluje
sobie ile ma jeść i jeszcze nie trafiło się niemowlę, które najadło się tak,
żeby się pochorować. Staram się dawać jej herbatkę lub wodę miedzy karmieniami,
żeby jednak jadła mniej, ale nie zawsze da się ją oszukać :).
Bycie mamą bardzo absorbuję, ale
pomimo tego często spotykam się ze znajomymi. Myślę nawet o wycieczce do ZOO, z której na
pewno pokaże Wam zdjęcia kiedy tylko się tam wybierzemy!
No i obiecany przeze mnie przepis
na prostą sałatkę :)
Składniki:
Kurczak gotowany [2 udka lub 2
filety] (z niedzielnego rosołku używam)
1 duży pomidor malinowy
1 ogórek zielony mały
1 ogórek konserwowy lub kiszony
jak kto woli :)
1 czerwona cebula
1 mała sałata pekińska
1 spory ząbek czosnku lub dwa
(zależy czy ktoś lubi mocno czosnkowe)
1 papryka czerwona
1 duży jogurt naturalny
3 łyżki majonezu
sól
pieprz
Kurczaka i resztę warzyw pokroić
w równą kostkę, cebulkę posiekać w drobne piórka.
Następnie przez praskę należy
przecisnąć czosnek i dodać go do jogurtu naturalnego i majonezu (czasami używam
gotowego sosu sałatkowego koperkowo - ziołowego w proszku i mieszam go z
jogurtem).
Wszystko ze sobą wymieszać,
doprawić solą i pieprzem do smaku i gotowe!
Smacznego! :) Ściskam Was mocno! Pa, pa ! :)